czwartek, 4 stycznia 2018

[7] Kamil Janicki - Damy ze skazą. Kobiety, które dały Polsce koronę

Telewizja Polska ostatnimi czasy bombarduje nas reklamami nowego serialu kostiumowego opowiadającego o czasach Kazimierza Wielkiego. Widzieliście? Jak oceniacie? Ja oglądałam tylko trzy pierwsze odcinki i wychodzi na to, że wolę jednak czytać niż oglądać historię Polski. Pozostając więc w temacie historycznym napisałam recenzję książki, którą przeczytałam już kilka tygodni temu.

Damy ze skazą. Kobiety, które dały Polsce koronę są już kolejną częścią serii wydawnictwa Znak pt. Prawdziwe historie. Czytałam Dziewczyny z Syberii, teraz Damy, i zdecydowanie mam ochotę na więcej, Książki z tej serii są przede wszystkim przepięknie wydane. Duże, w twardej oprawie i ze zdjęciami w środku. Aż chciałoby się całą serię ustawić obok siebie na półce. 

Damy ze skazą nie dzielą się na osobne historie kilku władczyń Polski. Opisują czas kilkanaście lat przed i po życiu Rychezy, żony Mieszka II. Królowa ta, Niemka z pochodzenia, jest też główną postacią książki. Poznajemy losy jej rodziców, to, w jaki sposób doszło do ich małżeństwa, jak później matka Rychezy już w dniu jej narodzin przeznaczyła jej los inny niż innym swoim córkom. Aby mogło dojść do małżeństwa potomkini niemieckiego cesarza i syna króla Polski, wiele musiało zostać zrobione. Kamil Janicki w bardzo przejrzysty sposób przedstawia politykę wczesnego średniowiecza. Co więcej, zamienia ją w barwną historię, wcale nie mniej zawiłą, pełną niespodzianek i szokujących wydarzeń niż Gra o tron

Kiedy po porażce swojego męża Rycheza wywozi do Niemiec następcę tronu oraz insygnia władzy, nazwana zostaje zdrajczynią, Niemką, która okradła Polskę. Janicki stara się wybielić tę postać pokazując, że tak naprawdę uratowała ona Polską koronę. Jakie intencje naprawdę miała nasza niemiecka królowa, dziś można się tylko domyślać na podstawie szczątkowych pamiątek tamtych czasów. Niestety, Rycheza nie pisała pamiętnika, oceniać więc można tylko jej czyny, nie myśli. 



Oprócz Rychezy w Damach ze skazą przewijają się też inne silne kobiety, które tak naprawdę rządziły Europą we wczesnym średniowieczu. Były to cesarzowe Niemiec, ruskie księżniczki, córki, żony i synowe polskich królów. Miały ogromny udział w polityce. Wpływały na swoich mężów, ojców i braci, a także na biskupów i papieży. Miały siostry i córki w klasztorach i na dworach całej Europy. Tworzyły prawdziwą siatkę szpiegów i sieć wpływów. 






W książce nie ma podziału na dobrych Polaków i złych sąsiadów. Autor przedstawia prawdę, nawet tę niezbyt przychylną władcom Polski. Niestety, żaden naród nie jest idealny. I Polska niejednokrotnie napadała i mordowała dla łupów czy chwały, Z książki Damy ze skazą można wynieść potężną dawkę wiedzy, przyswojoną w bardzo przyjemny sposób. Nie czyta się jej ciężko. Wręcz przeciwnie, to bardzo wciągająca opowieść, od której ciężko jest się oderwać. Serdecznie polecam.

3 komentarze:

  1. A propos książek z wątkiem historycznym to polecam "Córki Wawelu" Anna Brzezińskiej ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. MYslę, że to propozycja dla osób lubiących historię

    OdpowiedzUsuń
  3. lubie takie wciagajace ksiazki z historia

    OdpowiedzUsuń