czwartek, 21 lipca 2022

[113] Paulina Młynarska - Okrutna jak Polka

Paulina Młynarska Okrutna jak Polka

     Okrutna jak Polka to chyba najmocniejsza książką, jaką w tym roku przeczytałam. Bardzo prawdziwa, pełna emocji i brutalnych słów prawdy, z którą nie do końca wygodnie jest się czytelnikowi zmierzyć. To spis krótkich komentarzy Pauliny Młynarskiej do aktualnych wydarzeń, zebrany w formie książki. 


    Książkę czyta się bardzo szybko, zarówno ze względu na treść jak i formę podziału całości na krótkie jedno, dwu lub maksymalnie trzystronicowe rozdziały. Język jest bardzo przystępny a całość łatwa w odbiorze. Trochę trudniej jest przyjąć do siebie słowa krytyki i i zgodzić się z nimi, ale to już inna sprawa. Autorka nie przebiera w słowach i kiedy coś ją oburza, boli, denerwuje - wyraża to poprzez pisanie. Dlatego Okrutna jak Polka to nie jest ugładzona i lekkostrawna opowiastka o tym, jak to podli potrafią być dla siebie ludzie.

 

Paulina Młynarska Okrutna jak Polka

    W większości tekstów zgadzałam się z autorką i te fragmenty czytało się zdecydowanie najmilej. Wiadomo, lubimy utwierdzać się w tym, że jesteśmy mądrzy, tolerancyjni, nie dajemy się zwieźć iluzjom, że nasz kompas moralności i sprawiedliwości jest najlepszy na świecie. Później przychodziły teksty, z którymi musiałam się zgodzić, mimo że wiedziałam, że jest w nich zawarta krytyka w moją stronę. Nie do końca było tak, że dopiero lektura tej książki otworzyła mi oczy na moje wady, ja dobrze wiedziałam, co robię źle - i że w ogóle to robię. Ale przypominanie sobie o tym, słuchanie krytyki innych względem jakiegoś konkretnego zachowania, zawsze pomaga w pracy nad sobą. I w końcu doprowadzi do tego, że pozbędę się brzydkich przyzwyczajeń i odruchów i stanę się lepszą, przyjaźniejszą wersją siebie. 

 

Paulina Młynarska Okrutna jak Polka

    Książka napisana jest w prosty sposób, bez udziwnień, bez owijania w bawełnę wali przykrą prawdą między oczy. Niestety, ale w nas, jako społeczeństwie, jest całe mnóstwo wad, które wszystkim utrudniają życie. Paulina Młynarska świetnie zebrała i opisała kilka z nich w sposób, który trafi do każdego. Ja, czytając Okrutna jak Polka ciągle miałam w głowie myśl: to powinien przeczytać ktoś, kto się tak zachowuje i nie rozumie, dlaczego w ten sposób rani innych. Do kogo nie trafia większość argumentów. Przekaz autorki jest tak prosty, że powinien trafić do każdego. Cieszę się, że przeczytałam tę książkę. Pozwoliła mi ona bardziej uporządkować własne przemyślenia na temat aktualnych tematów społecznych i dała gotowe argumenty, które być może będą mi kiedyś potrzebne w rozmowie z jakąś "ciotką dobrą radą" (niekoniecznie płci żeńskiej) i innymi oceniaczami stosującymi własne miary. Polecam każdemu.


Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Prószyński i S-ka.



7 komentarzy:

  1. Nie słyszałam wcześniej o książce, ale faktycznie porusza istotne tematy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrze, że książka napisana jest w prosty sposób, bez udziwnień, bez owijania w bawełnę. Taki styl pisania lubię.

    OdpowiedzUsuń
  3. To musi być cieżka książka. A na taką nie mam obecnie ochoty.

    OdpowiedzUsuń
  4. Zajrzałabym do tej książki, ale obawiam się, że nie znajdę w niej opinii, których już nie widziałam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Pierwszy raz słyszę o tej książce. Zapowiada się ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Chętnie się z nią zmierzę. Jestem jej ogromnie ciekawa.

    OdpowiedzUsuń